Arcymag
Wiesz maciej... Od kilku tygodni nic nie budowałem. A surowców nie zbierałem od roku. Ale nadal gram w minecrafta. Co oznacza że tworzenie nie jest wymagane.
A problem z wielowątkową fabuła jest taki że gracze na nic nie wpadną. Ile razy był ten moment ze wykonali misję i mieli takie "y... co teraz?" I gdyby nie to że pojawiała się postać fabularna która mówiła co mają robić to całość by się zatrzymała.
Offline
Generał
Co poradzisz na tępe dzidy, jakimi są niektórzy gracze, którzy wykonują te zadania... Dla nich plan jest prosty. Ponapierdalać mieczem i zgarnąć jak najwięcej wielce potrzebnych diaxów. A jak trzeba myśleć... ojoj, awaria systemu...
Może zamiast ulepszać przeciwników, by fabuła nie była za łatwa, należy ją utrudnić zadaniami na myślenie. Jeszcze zabawniejsze są takie, w których trzeba odszukać na podstawie jednego zdania skrzyneczkę z ważną fabularną rzeczą. Coś czuję, że wtedy elementy mniej cierpliwe zrezygnują z fabuły.
Fabuła może jest dla graczy, ale nie róbmy już z niej pośmiewiska. czyli pt. gadamy z postacią fab(która powie ci, co masz robić) ---> napierdalanka --->trochę łażenia i gadania(znowu wyraźne instrukcje) ---> znowu napierdalanka ---> gadanie ----> kampania a w niej trochę gadania, minimum myślenia, sporo szukania i łażenia i cały czas to się dzieje w tle, bo najważniejsza jest napierdalanka.
Włączmy myślenie. Nie każdy problem można rozwiązać mieczem. (NAWET JA mam tego świadomość)
Offline
Radny
O to jest dobra myśl - zamiast cięższymi przeciwnikami utrudniać robić to zadaniami na myślenie. W sumie to i w kampanii było by fajne, jakby było więcej myślenia a mniej walki. Ale szukanie akurat jest fajnym elementem...
A co do tego zacinania się, to bez postaci fabularnych nie zawsze wiadomo by było co robić, choć owszem, nie mówię, że zawsze.
Offline
Arcymag
Ja was rozumiem panowie, ale zauważcie że średnio podczas wykonywania fabuły jest jeden mądry i pięciu idiotów. Jeżeli zrobię walkę to większość będzie zadowolona, a mądry i tak zostanie bo fabuła go ciekawi. A jeżeli zrobię myślenie to pięciu odejdzie i zostanie mi jeden gracz... przez co fabuła nie będzie miała sensu.
Powiem tak. Przed nami test. Fabuła "Cywilizacja Kaistlanów" będzie fabułą zdecydowanie na myślenie. Walki tam będzie niewiele. Jeżeli pójdzie dobrze to będzie więcej zadań wymagających myślenia a mniej umiejętności szybkiego klikania.
Offline
Arcymag
Kampania z 4 części zakończona. i jak wam się podobała panowie? Znów oceńcie od 1 do 10 i opiszcie co było spoko a co nie.
Offline
Radny
Kampania mocno ciężka. Dwóch czy trzech graczy odpadło. Bardziej się spodziewałem walki z Barbarzyńcami niż magami ale spoko. 9/10
Offline
Arcymag
A zatem fabuła na myślenie zakończona. Proszę napisać co się podobało a co nie i ocenić w skali 1-10
Offline
Radny
Ogółem minusów było mało oprócz ciężkiej walki w skarbcu i ... za dużej ilości matematyki. Pomysł ducha Ariona_Derila był dobry a rozmiary miasta robiły wrażenie. Nagroda też dobra. 8/10
Offline
Arcymag
Heh. Opisałeś samą kampanię Pytam o całość.
Offline
Radny
Minus o nazwie za dużo matematyki odnosił się do całej fabuły a więcej minusów poza tym nie znalazłem. Plusami na pewno były: ładny wygląd ruin, mało walki w nich (co naprawiła kampania), spora nagroda z ruin. Ocena się nie zmienia. 8/10.
Offline
Radny
Ta część była ciekawa. Taka inna niż poprzednie. W pozytywnym sensie. Klasyczne zwiedzanie ruin z mniejszą ilością walki(choć niestety na wszystkich misjach nie byłem, ani na całej kampani) wzbogacone zagadkami... to zdecydowany plus, aczkolwiek czasem trochę brakowało punku zaczepienia do ich rozwiązania... działania kilku pobocznych dźwigni w pustelnii w ogóle jakoś nie rozgryzłem. Chyba, że to po prostu byłą podpucha... no i to, że niektóre mechanizmy wymagały raczej refleksu niż pomyśłania jak dla mnie stanowiło minus. Tak samo jak fakt, że niektórych nie dało się przejść pojedynczo.
Wizualnie też było świetnie, szczególnie podobał mi się uniwersytet i miasto Kaistlanów. Nagrody też były niezłe, no i przybędzie nam nowa Gildia. Teraz prawie każdy sektor będzie miał swoją. To też pewien plus fabuły.
A ostatnia walka nawet nie była taka zła(niezłego miałem farta, że akurat wziąłem łuk z odrzutemII ) i moim zdaniem całkiem nieźle szła podczas niej współpraca.
Ocena: 9+/10
Ostatnio edytowany przez Lyokoheros (2014-10-05 21:04:12)
Offline
Arcymag
Część szósta - "Zagrożenie z Południa"
Fabuła pomysłu Jeżyka, wykonania mojego.
Generalnie postanowiłem zrobić przeciwieństwo poprzedniej. Tamta była na myślenie, ta na walkę. W skrócie doszła nam nieliniowość czyli postęp fabuły zależny od decyzji graczy. Poza tym odbyła się również "Wojna o forty". Jak więc ocenicie w skali 1-10? I jakie są wasze doświadczenia z tej części? Im więcej napiszecie tym lepiej!
PS Zobaczymy czy wygra fabuła na myślenie czy na walkę.
PS2 No dawaj bch, czekam na ostry pojazd wściekłego maga
PS3 O kampanii pogadamy osobno
Offline
Radny
Oprócz trudności przed zmianami gdzie z trudem wygrywaliśmy i niektórych chamskich ataków na forty nie mogę się zbytnio do czegokolwiek doczepić (chociaż wojownicy mieli o wiele więcej roboty niż magowie). Generalnie 8/10.
PS: Wygrałaby fabuła będąca połączeniem myśleniem i walki w idealnych proporcjach
PS2: Czemu niby miałbym obniżać ocenę fabuły? Te czasy już minęły
Offline
Wojownik
Szczerze to początek był trudny nawet ja miałem kłopoty z tymi zombie, ale później było lepiej także moja ocena to 8,5/10
Offline